Spotkanie pożegnalne na Bocheńcu

  Rok szkolny dobiega końca - to czas podsumowań, ale też pożegnań, również i dla nas, ponieważ większa część przedszkolaków ze starszej grupy niebawem stanie się uczniami i na zawsze opuści salę przedszkolną.

  Tak więc zwyczajem lat poprzednich, na zakończenie „zerówki” odbyło się tradycyjne spotkanie przy pieczeniu kiełbasek. Tym razem z inicjatywy Rodziców i z ich pomocą przy przetransportowaniu wszystkich dzieci, odbyło się ono na górze Bocheniec koło Jadownik.

  Dzieci już od samego rana z niecierpliwością wyczekiwały wyjazdu i wspólnych zabaw. A atrakcji czekało wiele, każdy znalazł coś dla siebie. Podczas, gdy miłośnicy futbolu pod czujnym okiem i przy wsparciu Taty Ani rozgrywali mecz na boisku, reszta dzieci korzystała z  placu zabaw, czy też pomagała przy pieczeniu kiełbasek. Nie zabrakło również wspólnego śpiewu i pląsów przy „ognisku” oraz oczywiście degustacji i biesiadowania. Czas miło płynął przy wspólnym świętowaniu, wspominaniu i mimo, iż pogoda nie do końca była dla nas  łaskawa, gdyż deszcz przerwał rozgrywki sportowe, to i tak impreza się udała. Wszyscy wróciliśmy pełni wrażeń i miłych wspomnień.

 Składam gorące podziękowania Pani Grażynie Serafin, która zainicjowała ten wyjazd oraz wszystkim Paniom z Oddziałowej Rady Rodziców za zorganizowanie imprezy, a także Rodzicom, którzy wzięli udział
w spotkaniu i wspólnych zabawach.

Oprac. A. Stanuszek