Witaminki, witaminki- czyli robimy sałatkę owocową
- Szczegóły
-
Nadrzędna kategoria: Przedszkole
-
Odsłony: 4660
Hej chłopaki i dziewczynki czy Wy jecie witaminki?.
Oczywiście najwięcej o witaminkach wiedzą lewniowskie „Maluchy”. W dniu 10 marca dzieci przyszły do przedszkola wyposażone w nietypowe przyrządy: deseczkę do krojenia, fartuszek no
i oczywiście kolorowe, pachnące owoce. Na zajęciach dzieci najpierw dużo opowiadały o zdrowej żywności i odpowiednim odżywianiu, które jest tak ważne dla rozwoju Ich ciała i umysłu. Po krótkim wstępnie nadszedł czas na najciekawsza cześć zajęć, którym było krojenie sałatki. Maluszki przystąpiły do pracy, oczywiście nie zapominając o wcześniejszym umyciu rak.
Dzieci bardzo dobrze poradziły sobie z tym zadaniem, które początkowo sprawiało wrażenie niezwykle trudnego. Bardzo sprawnie posługiwały się nożem i innymi przyrządami, ale to nic dziwnego bo przecież codziennie pomagają mamie w kuchni.
Miseczki szybciutko napełniały się smacznymi, pachnącymi owocami, które zachęcały do degustacji, ale przedszkolaki nie dały się jednak skusić, cierpliwie czekając końca. Gdy w miseczce znalazły się już wszystkie owoce, nadszedł czas na degustację. Dzieciaki z apetytem zjadały kolejne porcje tak pysznego deseru, który przecież same przygotowały.
Po takich zajęciach każdy przedszkolak zapamięta, że to co zdrowe może być również baaardzo smaczne.
Opr. Iwona Mielec
Wycieczka do zakładu samochodowego
- Szczegóły
-
Nadrzędna kategoria: Przedszkole
-
Odsłony: 2019
Dnia 2.03. 2011 w ramach realizacji tematu kompleksowego „Poznajemy różne zawody” grupa „starszaków” wraz ze swoją wychowawczynią wybrała się na wycieczkę do pobliskiego zakładu pracy rodziców jednej z wychowanek – firmy „AUTOZELEK” zajmującej się blacharstwem i lakiernictwem samochodowym. Pobyt w takim miejscu to nie lada gratka zwłaszcza dla małych chłopców, którzy lubią „naprawiać”, konstruować i jeździć wszelkimi pojazdami, póki co jeszcze zabawkowymi. Ale i dziewczynki z równie dużym zainteresowaniem słuchały opowiadań Pani Marty i Pana Andrzeja, którzy w sposób profesjonalny, a zarazem dostępny dla przedszkolaków wprowadzali nas w tajniki wiedzy o kolejnych „zabiegach”, jakie musi przejść zniszczony samochód, aby znów wyglądał jak nowy.
Dzieci obserwowały więc ładowanie samochodu na lawetę i jego transport, następnie w specjalnych pomieszczeniach naprawianie zniszczonych części, szpachlowanie, lakierowanie, suszenie i polerowanie. Podczas tych czynności konieczne było założenie odpowiednich maseczek ochronnych, tak jak robią to podczas pracy lakiernicy.
Ciekawą atrakcją była przejażdżka samochodem – lawetą, z której skorzystał każdy obecny na wycieczce przedszkolak. Dzieci poznały różne maszyny, urządzenia i pomieszczenia, a przede wszystkim pracę zatrudnionych tam osób.
Na zakończenie, miały okazję zwiedzić biuro, w którym pracuje mama Julki. Tam, po trudach zwiedzania i przyswajania profesjonalnej wiedzy, czekała na wszystkich gorąca herbatka i słodki poczęstunek przygotowany oczywiście przez gospodarzy.
Wychowawczyni grupy starszaków wraz z dziećmi składa gorące podziękowania Państwu Marcie i Andrzejowi Zelkom za ciepłe i życzliwe przyjęcie nas oraz oprowadzanie po zakładzie.
Serdecznie dziękujemy i życzymy wielu sukcesów osobistych i zawodowych.
Oprac. Anna Stanuszek
My się zimy nie boimy
- Szczegóły
-
Nadrzędna kategoria: Przedszkole
-
Odsłony: 1745
„Bo zabawy zimowe są radosne i zdrowe,
zimnym śniegiem muskane, kwitną buzie rumiane.”
Przedszkolaki wielokrotnie udowodniły, że zima im nie straszna. Wręcz przeciwnie, z utęsknieniem czekały na pierwsze płatki białego puchu, których w tym roku przyroda nam raczej nie skąpiła. Dzięki temu mogliśmy często przebywać na świeżym powietrzu, by nie tylko się hartować, ale też wesoło bawić i eksperymentować. Każdy przedszkolak wie, że śnieg nie jest tak czysty, jak się może zdawać na pierwszy rzut oka oraz, że zarówno śnieg jak i lód pod wpływem temperatury zamieniają się w wodę. Dzieci same to sprawdziły podczas zabaw badawczych.
Prawdziwie zimowa aura dawała wiele okazji do urozmaicania zabaw ruchowych na powietrzu. Każde wyjście z saneczkami „na śniegową górkę” wywoływało wśród „starszaków” okrzyki radości. Były też tradycyjne rzuty śnieżkami do celu, robienie „orzełków” na śniegu, chodzenie po śladach, no i oczywiście lepienie „bałwankowej rodziny”, wokół której dzieci utworzyły kółeczko, by zanucić znaną im piosenkę o bałwankach.
Oprac. Anna Stanuszek
Jak bale to tylko w karnawale!
- Szczegóły
-
Nadrzędna kategoria: Przedszkole
-
Odsłony: 1793
Najmłodsi wychowankowie naszej szkoły na swój bal czekali cały rok. W czasie zabawy obowiązywało zaledwie pomysłowe przebranie i dobry humor. Nie zabrakło i jednego i drugiego. W tym roku na przedszkolny bal przybyli miedzy innymi: księżniczki, piraci, wróżki, księżniczki, Indianin, jeden z muszkieterów, biedronka a nawet sam Zorro. Nawet panie wychowawczynie tego dnia wyglądały niecodziennie, zamieniły się w szara myszkę i czerwoną biedroneczkę.
Zabawę świetnie rozkręcał duet Bemol i Nutka proponując tańce, zabawy i konkursy przy dobrej muzyce. Roześmiane buzie tancerzy wypełniały salę po brzegi, w której brzmiały akordy znajomej dzieciom muzyki.
W trakcie zabawy odbywały się również konkursy dla dzieci i rodziców, śmieszne rozruszanki i grupowe występy. Kiedy siły dzieci troszkę opadły, zaproszone zostały na pyszny obiad, który jak zawsze przygotowały mamusie. Po sytym obiedzie, kompociku i ciasteczkach, sala balowa jeszcze raz wypełniła się po brzegi. Mieliśmy okazję do szalonych tańców i pokazu wybuchowego konfetti.
Jaka szkoda, że następny bal dopiero za rok, ale warto będzie czekać, bo w Lewniowej niebywale, wszyscy bawią się wspaniale…!
Opr. Iwona Mielec
Dzień Babci i Dziadka
- Szczegóły
-
Nadrzędna kategoria: Przedszkole
-
Odsłony: 1768
Styczeń to w przedszkolu obchody "Dnia Babci i Dziadka". Jak co roku na zaproszenie lewniowskich uczniów i przedszkolaków licznie przybyły kochane babcie i kochani dziadkowie. „Maluszki” i „Starszaki” z ogromną radością przyjęły swoich długo oczekiwanych gości. Specjalnie dla Nich zamieniły się w prawdziwy zwierzyniec. Były wiewiórki, muszki, kotki, pszczółki, myszki, ale nie zabrakło też zimowych bałwanków i pastuszka, który w podarunku dla dziadziów przyniósł ciepły kubraczek.
Na widok najmłodszych wychowanków naszej szkoły chyba wszystkim gościom ze wzruszenia zakręciła się łezka. Ale tylko babcie i dziadkowie rozumieją to wzruszenie kiedy na scenie prezentuje się ich wnuczek czy wnuczka.
Uwieńczeniem wspólnego spotkania było wręczenie kochanym gościom własnoręcznie wykonanych przez „Maluszków” laurek i zimowych bałwanków wykonanych z masy solnej przez „Starszaków” . Dzieci złożyły najwspanialsze życzenia i wiele słodkich całusów.
Po części oficjalnej wszyscy goście wraz z dziećmi zostali zaproszeni na poczęstunek przeplatany dalszymi zabawami przy dźwiękach muzyki. Uroczystości towarzyszyła wspaniała, pełna ciepła, miłości, szacunku i wdzięczności atmosfera.
Dzień Babci i Dziadka w przedszkolu - to dobra okazja do wzmocnienia więzi rodzinnej, miłego spędzenia czasu oraz bliższego poznania się.
„W imieniu całego grona pedagogicznego, pracowników przedszkola oraz wszystkich dzieci, serdecznie dziękujemy wszystkim Babciom i Dziadkom za zaszczycenie nas swoją obecnością. Jeszcze raz życzymy jak najwięcej zdrowia, radości, uśmiechu na każdy dzień, jak najmniej trosk i zmartwień , wielu przyjemnych chwil spędzonych
razem z wnuczętami”